kajetanus |
Wysłany: Czw 23:58, 22 Gru 2005 Temat postu: ABC zdrowego rozsądku, czyli coś o pesymizmie:P |
|
Towarzysze!
Powszechnie wiadomo, iż pesymizm jest najlepszą formą postrzegania świata! Bo czymże byłby świat wg optymistów? Raj... No i co? Drzewa by były... Małpy by były... Trawa by była... No i co? No bo tak postrzegany jest raj, prawda towarzysze?! To właśnie jest raj kapitalistów... A o naszym raju lepiej nie mówmy. Bo przecież wiadomo że to co pochodzi z CCCP jest w ogóle ach, och i naj naj!
Ale wróćmy do tematu. No byłby sobie raj... I co dalej? Już towarzysze! Proszę się nie niecierpliwić! Już spieszę z odpowiedzią! Dalej, towarzysze, byłoby wszechobecne nieróbstwo prowadzące do kapitalistycznej fermentacji moralnej! Ot co by było! Jak więc widać optymizm odpada jako wymysł zgniłego zachodu...
A jak postrzegają świat realiści? No taki jaki jest... To po kiego, towarzysze, go w ogóle postrzegać? Koniec kwestii realizmu.
A pesymizm? Pesymizm towarzysze, czyli wytwór największych rosyjskich filozofów... I jakże udany wytwór! Bo towarzysze... Czy nie lepiej zakładać, iż kiedyś zgniła Ameryka zaatakuje naszą Matuszkę Rosyję? A no lepiej towarzysze! Bo mamy pretekst do zbrojeń... A czy nie lepiej towarzysze zakładać, że jedzenia w sklepach nie będzie? A no lepiej, bo potem jaka radość jak się chociaż parówka o 99 procentowej zawartości papieru trafi, to jaka radość będzie! Takich przykładów wiele jeszcze jest towarzysze! I nie mówić, że nie bo was sam towarzysz Lenin poprawi!
A teraz towarzysze... Litania nienawiści do zgniłego zachodu!
A teraz słówko ode mnie dla wszystkich nadgorliwych:P To nie są poglądy tylko cóś [kto wie co] napisane pod wpływem napływu odpływu ciekawych zajęć czyli nudy:P Więc proszę mnie tu nie karcić za rozpowszechnianie pesymizmu:P [chociaż faktycznie coś w nim jest^^] |
|